
Wyszedłem z lasu. Nie znałem zasad. Wyglądałem inaczej niż ktokolwiek na świecie: miałem pociągłą twarz, wzrost ponad dwa metry i byłem bardzo chudy. Ale poszedłem między ludzi.
Podszedł niski facet i spytał, czy nie wstydzę się być właśnie taki. Przejąłem się. Ledwo powłóczyłem nogami. Gdy wróciłem do domu, zaniepokojony odkryłem, że jestem niski.
Następnego dnia kobieta z okrągłą twarzą przysporzyła mi mnóstwo poczucia winy. Przejąłem się. Ledwo powłóczyłem nogami. Gdy wróciłem do domu, zmęczony zobaczyłem, że mam pulchną twarz.
Kolejnego dnia starzec narobił mi strasznego wstydu. Przejąłem się. Ledwo powłóczyłem nogami. Gdy wróciłem do domu, w lustrze ujrzałem wiekowego starca.